Zmęczenie, bóle mięśni, mgła mózgowa – czy to objawy przewlekłej boreliozy czy tylko skutki uboczne codziennej harówki?
Przewlekła borelioza, znana również jako PTLDS (Post-Treatment Lyme Disease Syndrome), jest niezwykle trudna do zdiagnozowania, ponieważ objawy są bardzo zróżnicowane i obecnie nie ma biologicznego testu wykrywającego chorobę.
Obecnie Kim Lewis, wybitny profesor biologii na Uniwersytecie i dyrektor Antimicrobial Discovery Center w Northeastern, zaproponował nowy sposób obiektywnego diagnozowania tej nieuchwytnej choroby poprzez analizę drobnoustrojów w jelitach pacjenta.
W przeciwieństwie do ostrej boreliozy, którą rozpoznaje się po dodatnim wyniku testu serologicznego na bakterię Borrelia burgdorferi przenoszoną przez kleszcze, PTLDS zasadniczo diagnozuje się na podstawie kwestionariusza:
- Czy byłeś ostatnio leczony z powodu boreliozy?
- Jesteś zmęczony?
- Czy odczuwasz ból mięśni lub utratę pamięci?
Zwykle boreliozę leczy się antybiotykami, zanim rozwinie się w PTLDS. Ale w 10 do 20 procent przypadków pacjenci nadal odczuwają trwałe zmęczenie i trudności poznawcze, które utrzymują się przez miesiące lub lata.
„W Ameryce żyje z PTLDS około 800 000 ludzi. To 800 000 ludzi, u których leczenie się nie powiodło”- mówi Lewis. „To całkowicie nie do przyjęcia”. „W niektórych przypadkach jest to wyniszczająca choroba, która uniemożliwia ludziom normalne życie” – kontynuuje. „Co gorsza, niektórzy lekarze nie wierzą w przewlekłą boreliozę”.
Ogólnie rzecz biorąc, jelita są dobrym wskaźnikiem naszego ogólnego stanu zdrowia. Mikroorganizmy żyjące w naszych jelitach silnie wpływają na nasz układ odpornościowy, a w niektórych przypadkach nasze mikrobiomy przewyższają nawet naszą genetykę w przewidywaniu chorób.
Lewis i jego zespół zdecydowali się zbadać mikrobiom ponieważ pacjenci często przechodzą intensywne leczenie antybiotykami (gdy po raz pierwszy zdiagnozowano u nich boreliozę), co prawdopodobnie powoduje niekorzystne zmiany w ich mikrobiomach. Ponadto najnowsze dowody wskazują, że pacjenci z chorobami autoimmunologicznymi doświadczają zmian w składzie ich mikrobiomów. „Opierając się na objawach PTLDS, które pokrywają się z chorobami autoimmunologicznymi, chcieliśmy sprawdzić, czy istnieją również inne podobieństwa” – mówi Lewis.
W badaniu porównującym kał od osób zdrowych, pacjentów oddziału intensywnej opieki medycznej i pacjentów z PTLDS, Lewis i jego zespół ustalili, że osoby z PTLDS mają dwie wyraźne różnice w poziomach drobnoustrojów w porównaniu z innymi grupami – obfitość rodzaju bakterii zwanej Blautia i tłumienie rodzaju bakterii zwanych Bacteroides.
Zakwity blautii, których nie stwierdzono w zdrowej grupie, ani u pacjentów OIOM, są zwykle obserwowane u osób z otyłością, chorobą Alzheimera i stwardnieniem rozsianym.
„Niewiele wiadomo o tej grupie bakterii” – mówi Lewis. „Nie mogę powiedzieć, że doskonale rozumiem, dlaczego dochodzi do rozkwitu”.
Jeśli chodzi o Bacteroides, są to powszechne bakterie jelitowe, które pomagają regulować trawienie, stany zapalne i odpowiedzi immunologiczne. Wytwarzają również jeden z naszych dwóch głównych neuroprzekaźników, kwas gamma-aminomasłowy lub GABA.
„Potrzebujesz dużo GABA, aby czuć się dobrze psychicznie” – mówi. „Osoby z niskim GABA zwykle mają lęk i depresję”.
Te odkrycia drobnoustrojów mogą wyjaśniać niektóre objawy PTLDS, ale aby można je było wykorzystać jako narzędzie diagnostyczne, musiałyby być specyficzne dla PTLDS, a nie tylko dla skutków ubocznych przyjmowania antybiotyków. Aby to sprawdzić, Lewis użył próbek od pacjentów OIOM, którzy przyjmowali wówczas antybiotyki i odkrył, że nie doświadczyli takich samych zmian mikrobiologicznych jak pacjenci z PTLDS, co sugeruje, że jest mało prawdopodobne, aby same antybiotyki były odpowiedzialne za te różnice.
Lewis twierdzi, że poza zapewnieniem społeczności medycznej potencjalnego narzędzia diagnostycznego, odkrycia te mogą również zaowocować nowymi terapiami, jeśli, jak sugeruje badanie, te zmiany w mikrobiomie spowodują objawy choroby.
„Jeśli uda nam się naprawić mikrobiom, być może uda nam się znaleźć rozwiązanie dla PTLDS” – mówi Lewis.
Do opracowania tekstu korzystamy z materiałów ogólnodostępnych w mediach internetowych, dobierając je dla Was według naszej najlepszej wiedzy.