Test CBA to ocena równowagi cytokin Th1/Th2. Kiedy otrzymamy wyniki testu CBA często patrzymy na nie jak na trudny do rozwiązania rebus. Nie taki jednak diabeł straszny jak go malują.
Pierwszy na liście jest przeważnie interferon gamma (IFNγ), krótko mówiąc to nasza odporność zarówno wrodzona jak i adaptacyjna. IFNγ jest cytokiną i odpowiada za wirusy, niektóre bakteryjne i pierwotne infekcje oraz jest ważnym aktywatorem makrofagów. Nieprawidłowa ekspresja IFNγ jest związana z szeregiem chorób autoimmunologicznych. Czyli mocno wysoki (strzałka do góry) może świadczyć o chorobie autoimmunologicznej. IFNγ jest wytwarzany głównie przez komórki NK i limfocyty T CD4, Th1 i CD8. Jest głównym wskaźnikiem przewagi ramienia Th1. Hamuje on wytwarzanie przeciwciał IgG i IgE a zwiększa wydzielanie przeciwciał IgM. Zwiększa to tzw.”opóźnioną wrażliwość na jedzenie”. Prowadzi to do zmęczenia po jedzeniu wywołanego nieprawidłową dietą. Występuje nietolerancja ćwiczeń ponieważ IFNγ podnosi inne cytokiny zapalne (IL-1b TNF), a one hamują neurony oreksyny (neurony zlokalizowane w bocznej części podwzgórza). Interferon zmniejsza serotoninę w jelicie, a także zwiększa stres oksydacyjny. Kiedy mamy strzałkę w dół wówczas mamy do czynienia z zapaleniem typu Th-1 (Przy dominacji Th1). Może przyczynić się ono do wystąpienia poważnych zaburzeń psychiatrycznych (depresja , lęk, bezsenność i zaburzenia funkcji poznawczych). Często doprowadza to do choroby układu krążenia, neurodegeneracji, zapalenia kości i stawów, osteoporozy i cukrzycy. Niektóre badania wskazują, że niedobór IFNγ może być zaangażowany w rozwój agresywnych nowotworów. Wysoki poziom IFNγ oraz TNF chroni nas przed rakiem a jednocześnie wywołuje autoimmunologię (tzw.kompromis INFy)
Drugim na liście jest czynnik martwicy nowotworu (TNF). Jest również cytokiną zapalną wydzielaną przez komórki układu odpornościowego. To ona aktywuje komórki NK, zwiększa fagocytarność neutrofili, wzmaga proliferację i różnicowanie limfocytów T i B. Powoduje martwicę krwotoczną nowotworów litych. Czynnik TNF oddziałuje na wiele różnych komórek docelowych, jest silnym mediatorem procesów zapalnych i immunologicznych. Jego nadmiar sygnalizuje przewlekłą formę choroby (strzałka w górę, dominacja Th1) natomiast niedomiar świadczy o słabej immunologii i może przyczynić się do powstawania nowotworów.
Kolejno mamy interleukiny. IL-2 to cytokina z ramienia Th1, strzałka w górę świadczy o jej przewadze. Natomiast IL-10, IL-5, IL-4 to cytokiny z ramienia Th2. Kiedy są podwyższone (strzałka w górę) mówimy o dominacji Th2. Aby układ odpornościowy był w równowadze, a choroba była zwalczona to wpływ Th2 na Th1 musi być również w równowadze.
Na końcu badania podaje się wskaźniki (ratio), strzałki w górę świadczą o przewadze Th1. Im ratio wyższe tym dalej nam do zdrowia. Dominacja Th2 jest uważana za profil przeciwzapalny, ponieważ osoby z tym profilem mają niższe poziomy zapaleń ogólnoustrojowych. Negatywne skutki dominacji Th2 są prawdopodobnie bardziej łagodne niż osoby z dominacją Th1. Chorzy z dominacją Th2 będą produkować dużo przeciwciał, ale będą cierpieć na alergie pokarmowe. Osoby z dominacją Th2 powinny wykonać test i sprawdzić poziom IgE we krwi. Przewlekłe podwyższenie Th2 zwiększa ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów, takich jak rak piersi, rak jelita grubego i rak trzustki. Osoby z dominacją Th1, nie metylują ani nie tłumią wystarczająco pewnego genu (interferon gamma), często homocysteina jest podwyższona co wskazuje na hipometylację. A z dominacją Th2 następuje zbyt duża metylacja genu interferonu gamma. W obu wersjach wskazane jest stosowanie TMG, SAM-e i witamin z grupy B. Te suplementy wyłączają system immunologiczny ale w pewnym stopniu.
Jeśli mamy równowagę Th1 i Th2 a mamy różnego rodzaju dolegliwości to znaczy, że nie mamy Lyme. Jest wiele chorób, które rozwijają się w tej równowadze, chociażby wrzodziejące zapalenie jelita grubego czy neuropatia cukrzycowa .
Podsumowując wszyscy chorzy z dominacją Th2 mają niewielkie stany zapalne a co za tym idzie zdecydowanie mniej dokuczliwe objawy, jednak stają się dobrym celem dla różnego rodzaju nowotworów. W zależności od tego jakie dominuje ramie Th dobieramy odpowiednią dietę. Wiele suplementów przy Th1 (i zwiększonym INF) można sobie wybić z głowy, szczególnie te które podnoszą interferon gamma. Nic co podnosi naturalne komórki NK, jest niewskazane.
