Wirus Epstein-Barr (EBV), inaczej ludzki herpeswirus 4, należy do rodziny herpeswirusów (łac. Herpesviridae), czyli wirusów opryszczki, i jest jednym z najczęściej spotykanych wirusów u ludzi. Jak wynika z dotychczasowych badań, najczęściej jest przyczyną mononukleozy, czyli choroby pocałunków. Przypuszcza się również, że wirus EBV odgrywa dużą rolę w procesie powstawania nowotworów. Szacuje się aż 80-90% populacji dorosłych ulega zakażeniu wirusem EBV, przy czym zakażenia te u większości osób nie powodują żadnych objawów lub są nie do odróżnienia od innych chorób przebiegających z podwyższoną temperaturą, bólem głowy i osłabieniem. U reszty osób pierwotne zakażenie może być przyczyną mononukleozy. U wielu osób z przewlekłą boreliozą, fibromialgią i zespołem przewlekłego zmęczenia stwierdza się reaktywację EBV wraz z innymi wirusami opryszczki . Przewlekła reaktywacja EBV jest jak mononukleoza z “piekła rodem”. Niska, nieznikająca gorączka w Lyme jest wyznacznikiem, że wirusy przejęły prym. Chory doświadcza objawów zmęczenia, obolałości, czasem bólu gardła, podrażnienia błon śluzowych i ewentualnie obrzęku węzłów chłonnych. Wirus infekuje komórki B, to rodzaj białych krwinek, które odpowiadają za produkcje przeciwciał. Infekuje również komórki T i komórki NK. Następuje aktywna faza choroby, zwana cyklem litycznym, wirus przejmuje kontrolą nad całą maszynerią zainfekowanych komórek w celu generowania nowych wirusów. To wtedy przybywa nam symptomów, które nie giną miesiącami. Chorzy skarżą się na ciężkie przewlekłe zmęczenie, na ból pleców, kręgosłupa, mięśni, kości czy ścięgien. Neuropatie zaostrzają się powodując wrażenie zaostrzenia się choroby z Lyme. Ciężkie przypadki mogą obejmować objawy dysfunkcji wątroby, immunosupresji i anemii. Komórki pamięci B zakażone EBV kumulują się w tkance limfatycznej i tkance nerwowej pozostając tam przez całe nasze życie.
Przewlekłe reaktywowanie EBV jest poważne i nieubłagane w skutkach, tym bardziej że nigdy nie występuje w pojedynkę, dołączają zwykle inne herpeswirusy oprócz EBV. Lista obejmuje Herpes simplex typu 1 i 2 (opryszczka), wirus ospy wietrznej-półpaśca (powodujący ospę wietrzną i półpaśca), wirusa cytomegalii (CMV), typy HHV-6 oraz HHV-7 i HHV-8. Chociaż wszystkie są ze sobą spokrewnione, każdy z nich infekuje ciało w inny sposób – dlatego powodują one nieco inne profile objawów. Wszystkie są niezwykle powszechne i wszystkie mogą pozostać uśpione i mogą być reaktywowane tak jak EBV.
Naukowcy dopiero zaczynają odkrywać związek między przewlekłym EBV a innymi przewlekłymi chorobami, ale jednym z najlepiej zbadanych jest związek EBV ze stwardnieniem rozsianym (MS). Podobnie, badania wykazały wysokie miano aktywnego wirusa EBV u dużego odsetka pacjentów z różnymi chorobami autoimmunologicznymi, w tym z reumatoidalnym zapaleniem stawów, układowym toczniem rumieniowatym, zespołem Sjögrena czy autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy – Hashimoto. Co byśmy nie napisali i nie powiedzieli , to nie tyle drobnoustroje powodują problemy, ponieważ one są powszechne i mają je wszyscy, ale zakłócona funkcja odpornościowa gospodarza pozwala rozwijać się różnym drobnoustrojom. Innymi słowy, dana osoba może być nosicielem różnych ukrytych drobnoustrojów – EBV, CMV, HHV-7, Borrelia, Bartonella, Mycoplasma, Chlamydia i innych – i nie chorować tak długo, jak długo jego funkcje odpornościowe będą silne i szczelne.
Ostrą infekcję samym EBV leczymy lekami przeciwwirusowymi, takimi jak np. acyklowir, gancyklowir czy widearabina, które działają wyjątkowo dobrze. Niestety, leki przeciwwirusowe nie działają w przypadku przewlekłego EBV. Badania dowodzą, że środki przeciwwirusowe działają poprzez blokowanie polimerazy DNA, enzymu, którego wirus wykorzystuje do replikacji wewnątrz komórek. Jednakże przewlekłe zakażenie EBV nie wymaga polimerazy DNA do replikacji wirusa – dlatego obecne środki przeciwwirusowe są nieskuteczne. Inne konwencjonalne terapie, w tym leczenie steroidami (prednizon) i leki immunosupresyjne, stosowane w leczeniu przewlekłego zakażenia EBV, odnoszą sukces połowiczny. Te terapie hamują destrukcyjne procesy zaburzonej funkcji odpornościowej, ale nie mają zdolności przywracania prawidłowych funkcji immunologicznych.
Należy pamiętać, że EBV (i inne wirusy) nie powodują problemów, dopóki nie zostaną zakłócone funkcje układu odpornościowego. Dlatego każde rozwiązanie musi odnosić się do przywracania normalnych funkcji układu odpornościowego w celu stłumienia wszelkich obecnych patogenów. Musimy podążać za optymalną dietą, wprowadzaniem pewnych modyfikacji w stylu życia i wprowadzeniu protokołów ziołowych. Współczesna terapia ziołowa powinna być kamieniem węgielnym każdego podejścia do odbudowy odpornościowej i walki z wirusami.